"Zielone różyczki brokułów mają więcej witaminy C niż pomarańcza, duże ilości wapnia, potasu i żelaza. Wspomagają ogólną odporność organizmu i działają antynowotworowo".
Postanowiłam więc zafundować Wam brokułową kąpiel :)
Poniżej obszerna, dwu-i-pół-minutowa relacja z losowania (ho, ho, fikimikowe produkcje rozrastają się w czasie), podczas którego wyławiam zwycięzców z wirów brokułowej zupy.
Kto wie, może wyłowiłam właśnie Ciebie?
PS. Janusz zjadł zupę już po losowaniu i powiedział, że dobra. Może szczypta przypadku z celulozą jest dobrą przyprawą?
PS. Janusz zjadł zupę już po losowaniu i powiedział, że dobra. Może szczypta przypadku z celulozą jest dobrą przyprawą?
Najoryginalniejsze losowanie ever! :D
OdpowiedzUsuńPowinna być również nagroda dla Ciebie za pomysłowość (jakieś winko...)
Gratuluję zwycięzcom!
Ja brokuły uwielbiam...ale jak widać one mnie nie za bardzo ahahaha ;)
Nieprawda! Brokuły lubią wszystkich tak samo :)
OdpowiedzUsuńwygrałam!! :))) ale fajowsko! :)))))
OdpowiedzUsuńNo proszę! Ale miałam szczęście ale to pewnie dlatego, że uwielbiam brokuły:)
OdpowiedzUsuń